Zdajemy sobie sprawę, że wybranie odpowiednich wczasów i przygotowanie się do nich może przyprawić o zawrót głowy. Często niezaplanowane lub nieprzewidziane sytuacje, nawet pozornie nieistotne szczegóły, psują cały pobyt. Jeżeli chcesz uniknąć nieprzyjemnych rozczarowań i wrócić do domu wypoczętym i z przeświadczeniem o dobrze wykorzystanym urlopie skorzystaj z naszego poradnika.
Jak wybrać odpowiedni obiekt noclegowy ?
W wyborze miejscowości i obiektu, do którego jedziemy to często frustrujące zajęcie. Tu nie ma wolnych miejsc. Tam za drogo. Jeszcze gdzie indziej nie ma placu zabaw. Przede wszystkim w wyborze powinna uczestniczyć cała rodzina. Każdy ma inne oczekiwania, które trzeba spełnić. Panie lubią opalać się na piaszczystej plaży. Panowie z kolei mogą za tym nie przepadać. Wolą bardziej kąpiele morskie lub sporty wodne. Dzieci to jeszcze bardziej wymagająca grupa. Jeśli nie ma placu zabaw i innych atrakcji, dziecko może z nudów zniszczyć nawet najlepsze wczasy. Dlatego szukajmy miejscowości i obiektu, który zaspokoi wymagania wszystkich, a najbardziej dzieci.
Kiedy znalazł się już obiekt, który spełnia nasze oczekiwania, okazuje się, że ceny są wysokie. Niestety turystyka nadmorska nad Bałtykiem jest wybitnie sezonowa. Sezon trwa maksymalnie 4 miesiące, z czego naprawdę dochodowe są niecałe 2. Po sezonie gości jest bardzo niewiele. Osoby prowadzące tego typu działalność muszą w tym czasie zarobić na utrzymanie obiektu i siebie przez cały rok. Trzeba więc zrozumieć, że wszystkie usługi oferowane nad naszym morzem będą wydawały się drogie, szczególnie w porównaniu do podobnych usług np. w górach, gdzie sezon trwa praktycznie cały rok. Oczywiście należy szukać cen rozsądnych i adekwatnych do standardu. Kiedy już taki obiekt znajdziemy, należy zapytać o wszystkie koszty dodatkowe, np. parking, prąd, inne media, itp. Nie wspominamy tu o opłacie klimatycznej (1,80 zł/dzień – opłata pełna i 0,90 zł/dzień – opłata ulgowa dla dzieci, studentów, emerytów i rencistów), którą zapłacimy wszędzie. Do tego doliczmy koszty przejazdu i atrakcji dodatkowych, które z pewnością poniesiemy na miejscu. Z taką wiedzą możemy z dużą dokładnością oszacować koszty całego pobytu i czy nasz budżet je wytrzyma.
Odległość od morza – odwieczny problem
Często zdarza się, że obiecane 300 m od morza okazuje się odległością w linii prostej. Natomiast do najbliższego przejścia nad morze jest grubo ponad 1 km. Jak nie dać się oszukać ? Wystarczy skorzystać z jednego z serwisów mapowych dostępnych bezpłatnie w Internecie. Polecamy Google Maps. Najpierw trzeba przybliżyć miejscowość i znaleźć obiekt. Następnie trzeba włączyć narzędzie pomiaru odległości. Wchodzimy w Laboratorium Map Google i odznaczamy odpowiedni checkbox. W lewym dolnym rogu pojawi się ikonka linijki. Klikamy ją. Teraz wystarczy kliknąć na obiekcie i punktami pośrednimi prowadzić do najbliższego przejście na plażę. Może to być trudne ponieważ mapy satelitarne nie zawsze są dokładne, a przejście może być zasłonięte drzewami. Zawsze można dopytać właściciela obiektu przy jakiej ulicy znajduje się przejście. Uwaga – wynik może zaskoczyć.
Co zabrać?
Podróż i przyjazd
Zdajemy sobie sprawę, że ustalenie dokładnej godziny przyjazdu jest trudne, szczególnie gdy podróżujemy z małymi dziećmi. Wszystkie obiekty hotelowe mają (przynajmniej powinny) ustalone godziny rozpoczęcia i końca doby hotelowej. Radzimy przestrzegać tych godzin w celu uniknięcia długiego czekania na zwolnienie pokoju czy domku. Ewentualny wcześniejszy przyjazd należy koniecznie ustalić z recepcją przynajmniej dzień wcześniej.